Nareszcie mamy już kalendarzową wiosnę!;) Większość z Was właśnie wyciąga lżejsze obuwie lub rozgląda się za nowymi modelami w sklepach ale spora część osób zastanawia się co zrobić z butami zimowymi? Dlaczego konserwacja po sezonie zimowym jest tak ważna i jak się do tego zabrać? Jestem pewna,że jeśli poświecisz na ten artykuł kilka minut to nie będą one zmarnowane!;)
Każdy, kto posiada kultowe żółte trapery z zamszu czy nubuku doskonale wie, jak ciężko utrzymać je w czystości
Kończy się zima ufff, coraz cieplej na zewnątrz więc czas na ukochane sneakersy!;) Jak nie te z poprzedniego sezonu,to może kupię sobie nowe bo wiadomo- wiosna to przecież dobry pretekst na nowe buty;) Jeszcze tylko trzeba gdzieś upchnąć te "zmęczone zimą" trapery i luzik. Kurde nawet pudełka już po nich nie mam ale to nic, wyniosę je do piwnicy i tam poczekają na swoją kolej za kilka miesięcy.....Brzmi znajomo,prawda?? Tak właśnie "dbałam" o swoje buty po zimie do niedawna. I nadszedł ten sądny dzień, kiedy zrobiło się zimno, a moje pozostawione na pastwę losu zimówki wyglądają delikatnie mówiąc...słabo;( Czemu tak się stało? Przecież tyle kosztowały, to nie mogły się jeszcze same umyć i zakonserwować na leżakowanie w tej wilgotnej piwnicy? A no właśnie,że nie;(
Przecież to tylko buty
Podstawową zasadą dotyczącą jakiegokolwiek obuwia jest regularna pielęgnacja, już od zakupu. Jeśli na co dzień dbacie o swoje sneakersy,trampki,sandały, trapery itd. tym mniej pracy macie po sezonie. Tak, to tylko buty ale z reguły nie kosztują mało i fajnie cieszyć się nimi dłużej niż jeden sezon. Buty zimowe po sezonie zazwyczaj mają na sobie kilka warstw nakładanych kosmetyków, całą masę brudu i uporczywej soli. Zaczynamy więc od oczyszczenia cholewki i podeszwy miękką szczoteczką do butów(wybierajcie te najdelikatniejsze,szczególnie do zamszu i nubuku aby nie porysowały skóry). Po pozbyciu się kurzu, zaschniętego błota itp. zabieramy się do mycia cholewki. Wybierajcie preparaty do tego przeznaczone-uniwersalne pianki i żele najlepiej się tu sprawdzą. Aby mieć pewność, że dany kosmetyk nie pogorszy stanu obuwia warto wykonać test na małym kawałku cholewki buta. Po umyciu zostawcie buty do wyschnięcia ale nie używajcie żadnych strumieni ciepła typu kaloryfer czy mechaniczne suszarki.
Umyte, co dalej?
Wysuszone obuwie konserwujemy preparatami odpowiednimi do danego rodzaju materiału czy też skóry. Obuwie zimowe zazwyczaj jest wykonane ze skór licowych, nubukowych i zamszowych lub tez materiałów tekstylnych z membraną. W przypadku skór gładkich najlepszymi kosmetykami będą wszelkiego rodzaju tłuszcze i balsamy, które dobrze nawilżą i zakonserwują uszkodzoną powierzchnię. Wszelkiego rodzaju skóry zamszowe, nubukowe czy też materiały z membraną najlepiej impregnować preparatami w sprayu (na bazie wody), które zostawią warstwę ochronną ale na tyle szybko wnikają, że nie pozostawiają śladu czy też nie zmieniają koloru cholewki(tak mogłoby się stać po nałożeniu tłustej pasty na buty zamszowe). 
Odświeżanie nie tylko z zewnątrz
Warto zadbać także o higienę obuwia wewnątrz-sprawdźcie stan wkładek po sezonie. Może warto je wyprać albo wymienić? Bardzo dobry sposób to spryskanie wnętrza butów dezodorantem antybakteryjnym, co zlikwiduje nieprzyjemne zapachy i zabezpieczy środek przed bakteriami. Ten prosty i szybki zabieg naprawdę potrafi mile zaskoczyć za kilka miesięcy, kiedy będziecie zmieniać obuwie na zimowe;)
Zrobione
Na koniec włóżcie do butów prawidła lub wypchajcie je gazetami. Wasze zimówki będą w ten sposób zabezpieczone przed zniekształceniami, a nałożone kosmetyki lepiej przenikną w głąb skóry. Tak przygotowane, suche i zabezpieczone buty włóżcie do pudelka lub pokrowca aby odłożyć je w suche i nienaświetlone miejsce.
